Popularne posty

W Pierścieniu Ognia - Suzanne Collins

Tytuł: W Pierścieniu Ognia
Autor: Suzanne Collins
Seria: Igryska Smierci
Tom: 2
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron: 350
Opis wydawnictwa: Każdego roku w państwie Panem na zlecenie Kapitolu telewizja relacjonuje reality show zwane Głodowymi Igrzyskami. Dwudziestu czterech losowo wybranych nastolatków z każdego dystryktu toczy śmiertelną walkę. Ich zwycięzca może być tylko jeden.
W "Igrzyskach śmierci" dwójka uczestników Katniss Everdeen i Peeta Mellark udaremnia plany Kapitolu, wymuszając zwycięstwo obojga. Za to zwycięstwo bohaterowie zapłacą cenę, jakiej się nie spodziewają... W drugim tomie trylogii, "W pierścieniu ognia" Katniss i Peeta przygotowują się do odbycia obowiązkowego Tournee Zwycięzców, kiedy dowiadują się o fali zamieszek, do których przyczynił się ich zuchwały czyn.
W tle trwają przygotowania do rocznicowych, 75. Głodowych Igrzysk, które przyniosą bardziej niż zaskakujący obrót spraw... Bo Kapitol jest zły. I Kapitol pragnie zemsty!

 
Zaraz po przeczytaniu Igrzysk Śmierci zabrałam się za lekturę drugiej części trylogii pod tytułem W Pierścieniu Ognia. Na przeczytanie całej serii wybrałam taki okres, że więcej siedziałam w domu, niż byłam w szkole. W piątki i soboty siedziałam do późnej nocy, ponieważ jeśli się wciągnę to mocno i nie liczę czasu. Podczas czytania tej książki dniami chodziłam niewyspana, lecz ani trochę nie żałuję. 

W Pierścieniu Ognia opowiada dalszą historię Katniss Everdeen i Peety Mellarka, zwycięzców 74 Głodowych Igrzysk. Jak co roku zwycięzca (w tym roku zwycięzcy) muszą odbyć obowiązkowe Tournee Zwycięzców. Podczas wizyty w Kapitolu Prezydent Snow zagroził Katniss, że zabije wszystkie osoby, które ona kocha, aby przekonać ją, aby powstrzymała narastający bunt. Główna bohaterka orientuje się, że wszczęła bunt podczas Głodowych Igrzysk, gdy chciała zabić siebie i Peetę jedząc jagody łykołaka. Początkowo myśli, że musi dalej ciągnąć romans z Peetą, lecz Haymitch uświadamia jej, że musi BYĆ z Peetą. Podczas jednego z wywiadów Ceasarem Flickermanem Peeta oświadcza się dziewczynie. Ona, oczywiście, przyjmuje oświadczyny. W czasie przygotowań do ślubu Katniss się uszkadza. Peeta jest z nią i się nią opiekuje. Razem uzupełniają księgę roślin pana Everdeen. Po opublikowaniu zdjęć z sesji sukien ślubnych zostaje ogłoszone, że w następnych Głodowych Igrzyskach wezmą udział żyjący zwycięscy. Jak dalej potoczą się losy nieszczęśliwych zakochanych? 

Nie zrobią mi krzywdy, bo nie grozi mi to, co wam. Nie został już nikt, kogo bym kochała.*

W Pierścieniu Ognia wypadło lepiej, niż Igrzyska Śmierci. Z resztą, po przeczytaniu sama to powiesz.” Takie słowa wypowiedział mój kuzyn, któremu powiedziałam, że zabieram się za drugą część serii. Rzadko przyznaję mu rację. Jednak tym razem całkowicie się z nim zgadzam. W pierwszym tomie trylogii pełno było udawanych uczuć względem mojego ulubionego bohatera, a mianowicie Peety. Podczas Tournee i przygotowań do ślubu widać było, że Peeta wpływa na nią kojąco. W późniejszym czasie jej uczucie do niego się pogłębiało. Widać to w scenie, kiedy Peeta uderzył w barierę siłową i Finnick chciał mu zrobić sztuczne oddychanie. Autorka niesamowicie opisała uczucia Katniss i czułam się wtedy jakbym nią była. 

W książce pojawia się dużo nowych postaci. Jedną z nich jest wspomniany wcześniej Finnick, trybut z Czwartego Dystryktu. Kolejną postacią jest Johanna z Siódmego Dystryktu, która próbowała poderwać Peetę (co wkurzało Kotną) paradując przed nim nago. Są także Pokręt i Wolt, ludzie z Trzeciego Dystryktu. Wszystkie z wymienionych postaci to te, które zostały najlepiej opisane przez Suzanne i są ściśle związane z głównymi bohaterami.

W Pierścieniu Ognia znajduje się więcej romansu, niż w Igrzyskach Śmierci. Jednak dominuje tu akcja. Cały czas coś się dzieje. Jest to starannie przemyślana i genialnie napisana całość. Nie znalazłam tu nic, co nie jest niesamowite. Książka nie porusza żadnych ważnych tematów, prócz miłości. Jednak jeśli chcecie oderwać się od otaczającego nasz świata jest to bardzo dobry wybór. 

Plusami książki są (oczywiście) rozwinięte stosunki między Katniss i Peetą. Pojawiają się tu także nowe postaci, które są bardzo dobrze (choć nie bardzo szczegółowo) opisane. Dla mnie jak i mojego kuzyna, brata i mamy najlepsze co zostało umieszczone w tej książce to drugie Igrzyska.

Minusem są błędy stylistyczne i językowe, które się raz na święty czas pojawiają. Ja nikogo za to nie obwiniam, ponieważ, cytując moją poprzednią wychowawczynię: „Ten się nie myli co nic nie robi.” To w pełni się zgadzam. Błędy, które przyuważyłam (około 4 lub 5 góra) nie przeszkadzają w żaden sposób w czytaniu.Więcej minusów po przemyśleniu nie dostrzegam.

Ocena: Arcydzieło!

* cytat ze str. 319 (Johanna)

Igrzyska Śmierci - Suzanne Collins

Tytuł: Igrzyska Śmierci
Autor: Suzanne Collins
Seria: Igrzyska Śmierci
Tom: 1
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron: 352

Opis wydawnictwa: Czy zdołałbyś przetrwać w dziczy, zdany na własne siły, gdyby wszyscy dookoła próbowali wykończyć cię za wszelką cenę?
Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiornej daniny. Raz w roku każdy dystrykt musi dostarczyć chłopca i dziewczynę między dwunastym a osiemnastym rokiem życia, by wzięli udział w Głodowych Igrzyskach, turnieju na śmierć i życie, transmitowanym na żywo przez telewizję.
Bohaterką, a jednocześnie narratorką książki jest szesnastoletnia Katniss Everdeen, która mieszka z matką i młodszą siostrą w jednym z najbiedniejszych dystryktów nowego państwa. Katniss po śmierci ojca jest głową rodziny – musi troszczyć się, by zapewnić byt młodszej siostrze i chorej matce, a to prawdziwa walka o przetrwanie... 



Książkami dominującymi na rynku młodzieżowym są powieści o wampirach i wilkołakach oraz ich miłości do śmiertelniczki. Czasem zdarza się trójkąt miłosny, lecz dziewczyna zawsze wybiera tego pierwszego, ładniejszego i którego lubią wszystkie inne. Coraz rzadziej  pojawiają się książki, które reprezentują poziom np. Harry’ego Pottera. Myślałam już, że nie znajdę żadnej książki, która reprezentowała by wcześniej podany tytuł. Jednak po tej lekturze zmieniam zadanie.
 
Książka Igrzyska Śmierci skupia się na postaci Katniss Everdeen, która mieszka w Dwunastym Dystrykcie w państwie Panem. Co roku podczas dożynek z każdego Dystryktu losowane są dwie osoby – chłopak i dziewczyna, którzy mają za zadanie stanąć do bezwzględnej walki w dorocznych Godowych Igrzyskach. Każde dziecko, które mieści się w przedziale wiekowym 12-18 lat ma obowiązek zgłosić się do Igrzysk. W tym roku Effie Tinkler wyjmuje karteczkę z napisem Primrose Everdeen. Katniss zgłasza się jako ochotniczka na trybuta za swoją siostrę. Chłopak, który zostaje wylosowany to Peeta Mellark. Nastolatki od razu wsiadają w pociąg i jadą do Kapitolu – stolicy Panem. Tam zostają przygotowany do Igrzysk. Podczas wywiadu Peeta oznajmia, że kocha Katniss od czasu, gdy ją zobaczył. W ten sposób dostają miano nieszczęśliwych  zakochanych. Gdy trafiają na arenę tworzy się grupa zawodowców, do której dołącza Peeta. Katniss zawiera sojusz z Rue, trybutką z Dystryktu Jedenastego. Chłopak z Pierwszego Dystryktu zabija Rue a Katniss jego. Następuje zmiana zasad i wygrać mogą dwaj trybuci, jeśli są z tego samego dystryktu. Katniss odnajduje Peetę i pomaga mu w przeżyciu. Musi udawać zakochaną bez pamięci, aby otrzymywać podarunki od sponsorów. Katniss i Peeta przez przypadek uśmiercają dziewczynę z Piątki. Po kilku godzinach Cato zabija Tresha a Katniss i Peeta postanawiają z nim skończyć. Jednak atakują ich zmiechy (stworzenia, które są zmieszaniem różnych gatunków zwierząt), które przypominają zmarłych trybutów. Po walce na Rogu Obfitości spychają Cato do zmiechów. Teoretycznie powinni wygrać, lecz decyzja o zwycięskiej parze ostaje odwołana. Peeta chce się poświęcić, jednak Katniss daje mu jagody. Gdy mają je połknąć zostają ogłoszeni zwycięzcami igrzysk. 

"...I niech los zawsze wam sprzyja..."
Nigdy nie będę żałowała, że przeczytałam ta książkę. Jest to chyba najlepsza powieść jaką w życiu czytałam. A trochę tego jest. Do lektury w postaci Igrzysk Śmierci zostałam namówiona. Głównie robił to mój kuzyn, który ma to już za sobą. Postanowiłam jednak najpierw udać się na film. Przyznam, że mnie zachwycił i po powrocie do domu zamówiłam pakiet Igrzyska Śmierci. Gdy kurier mi to dostarczył od razu zaczęłam pochłaniać książki. W pierwszym rozdziale nie poczułam tego samego co na początku filmu. Lecz z doświadczenia wiem, że książka musi się rozkręcić. I tak samo dzieje się w przypadku Igrzysk. Suzanne wyśmienicie opisała historię powstanie Panem. Wszystko jest wyjaśnione krok po kroku. Ciężko się tu zgubić. Od pierwszej wzmiance zakochałam się  w Peecie Mellarku. Pozornie nie jest zdolny do zwyciężenia Igrzysk, ale udaje mu się to. I podoba mi się, że jego uczucie do Katniss nie jest częścią gry na arenie.
Nie spodziewałam się, że książka przebije Harry’ego Pottera, który stał do teraz na szczycie moich ukochanych książek. Igrzyska Śmierci reprezentują bardzo wysoki poziom i pokazują, że autorka nie inspirowała się innymi powieściami młodzieżowymi. Muszę dopisać także, że dóść trudno recenzowało mi się tą książkę i ciężko było wydać ocenę.

Plusem jest interesująca historia Panem. Oraz motyw Igrzysk, które zostały ustanowione, aby przypominać mieszkańcom Dystryktów, że Kapitol (stolica Panem) nadal ma władzę nad ludźmi. Podoba mi się także love story Peety i Katniss. Główne postaci są mocno zarysowane i szybko można poznać ich charakter. Taka sytuacja rzadko się zdarza w najnowszych książkach młodzieżowych. Czasami tylko dlatego, że książka jest niepoważna a Igrzyska przeciwnie. Bardzo szybko i przyjemnie się ją czyta.

Minusów nie znalazłam. Mogłabym tu tylko zaliczyć uczucie Katniss do Gale’a, ale tego nie zrobię, ponieważ to wpływa na fabułę.

Podsumowując całą książkę. Jest to jedna z najlepszych książek, którą czytałam. Polecam ją każdej spotkanej osobie, która lubi czytać. Nie mam co do niej żadnych zastrzeżeń. 

Ocena: Arcydzieło!
Stosik książek #5 - stosik urodzinowy cz.2

Stosik książek #5 - stosik urodzinowy cz.2

Dziś, równo tydzień po urodzinach dodaję stoik książkowy, który otrzymałam chyba w czwartek. Chciałam go dodać tydzień po urodzinach i dodaję. Już w tym tygodniu pojawi się recenzja jednej z tych książek. Stosik ten jest chyba moim ulubionym. Ciężko będzie go pobić, lecz jak znajdą się na innym Dary Anioła będzie mógł się z tym równać.

Oto stosik.

1. PS. Kocham Cię - Cecilia Ahern
2. Igrzyska Śmierci - Suzanne Collins
3. W Pierścieniu Ognia - Suzanne  Collins
4. Kosogłos - Suzanne Collins


Książkę Igrzyska Śmierci mam już za sobą. Właśnie ją skończyłam. Po przeczytaniu całej trylogii zabieram się za resztę książek z poprzedniego stosiku.

Blask Księżyca - Rachel Hawthorne

Tytuł: Blask Księżyca
Autor: Rachel Hawthorne
Seria: Strażnicy Nocy
Tom: 1
Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 280
Opis wydawnictwa: Ona i ich dwóch. Musi wybrać, który z nich jest jej bratnią duszą. I tak jak ona czuje zew blasku księżyca…
W tym lesie zginęli rodzice Kayli. Dziewczyna ich nie pamięta, lecz często nawiedzają ją sny, w których ożywa tamta noc. W tych snach widzi księżyc w pełni i słyszy wycie wilków…
Teraz siedemnastoletnia Kayla wraca tu, by stawić czoło swoim lękom. Tu pośród leśnej głuszy spotka Strażników Nocy, pięknych i groźnych jak sama noc. Pozna milczącego Lucasa o srebrzystych hipnotycznych oczach. I odkryje miłość, która wystawi ich oboje na śmiertelne niebezpieczeństwo…




 
Blask Księżyca opowiada historię siedemnastoletniej Kayli, która zostaje przewodniczką po lesie w innym stanie. Dwanaście lat wcześniej giną tam jej rodzice, którzy zostają postrzeleni przez pijanych myśliwych. Dziewczyna jest wychowywana przez rodziców adopcyjnych. Czuje że nigdzie nie pasuje. Sytuacja zmienia się, gdy podczas wakacji, gdy miała szesnaście lat jej rodzice zabierają ją do tego lasu. Poznaje tam Lindsey, z którą szybko się zaprzyjaźnia. Po wyjeździe dziewczyny utrzymują ze sobą kontakt. W następne wakacje wraca Kayla do lasu. Zostaje przewodniczką. Chce zobaczyć miejsce, w którym zostali zabici jej rodzice. Grupa przewodników, do których należy główna bohaterka ma za zadanie odprowadzić Masona, jego ojca i grupę naukowców na dużą polanę w lesie. Podczas wyprawy Kayla i Mason zbliżają się do siebie. Jednak dziewczynę ciągnie do innego chłopaka, a mianowicie jej szefa Lucasa. Kilka dni później dowiaduje się, że Lucas to wilkołak. Oczywiście wychodzi to na jaw przez przypadek. Mason zauroczył w sobie Kaylę i poprosił, aby została z nimi na czas ekspedycji. Zostaje tam użyta jako przynęta na Lucasa. Chłopaka pod postacią wilka sadzają do klatki. Dziewczyna pomaga mu uciec i kryje się razem z nim. Lucas tłumaczy jej, co znaczy jego tatuaż (jej imię wytatuowane w starożytnym języku) i mówi jej, że są sobie przeznaczeni, ponieważ ona jest wilkołakiem. Początkowo w to nie wierzy, lecz stopniowo dochodzi to do niej. Dowiaduje się, że musi zaufać Lucasowi, aby przeżyć pierwsza przemianę. Dzień po ich ucieczce znajduje ich Devlin, brat Lucasa. Dochodzi do bójki w której ginie przybyły chłopak. Kilka godzin później Kayla przechodzi przemianę i następnego dnia razem ze swoim partnerem udaje się do ich rodziców.

 - Musisz mnie zaakceptować jako swojego partnera.
- Jak mam to zrobić?
Znowu się uśmiechnął.
- Pocałunkiem.

Na rynku książek młodzieżowych i fantastyki królują wampiry. Na drugim miejscu są wilkołaki. Powieść Blask Księżyca wykorzystuje w sobie motyw stworzeń, które są na drugim miejscu. Osobiście wolę książki o wampirach i mało czytam o wilkołakach. Lecz do lektury tej książki zachęciła mnie głównie okładka. Drugim czynnikiem dzięki któremu to przeczytałam był Prolog, który ostał napisany dwa tygodnie później niż akcja opisana w pierwszym rozdziale. Nie wiem jak Was, ale mnie głównie on zachęcił do czytania. Akcja rozwija się dość szybko. Książka nie jest zapchana jakimiś niepotrzebnymi opisami, tylko zawiera to, co powinna zawierać. Ciekawie przedstawione są relacje Kayli, Lucasa i Masona. 

Książka wciąga. Nawet bardzo. Szybko się ją czyta. Ja przeczytałam ją po zliczeniu wszystkiego w 3 godziny, więc to idealna książka na wolny sobotni lub niedzielny wieczór. Książka jest pisana z punktu widzenia głównej bohaterki z narracją w 1.os. l.p. 

Plusami książki są ciekawie przedstawione relacje między Kaylą, Lucasem i Masonem. Do tego dochodzi ładna okładka przedstawiająca główną bohaterkę oraz intrygujący prolog. Jednym z największych plusów jest to, że książkę czyta się szybko i przyjemnie.

Minusem jest to, że jest tu trójkąt miłosny. Dwóch chłopaków i dziewczyna. Jest to bardzo popularne wśród obecnych młodzieżowych fantasy. Można też się przyczepić do prologu, który można napisać, że przedstawia zakończenie książki. Dla niektórych może być to wkurzające jak osoby, które zawsze czytają ostatni rozdział. 

Książka jest idealna dla fanów Sagi Zmierzch. Oceniam ją na 6/10.
Stosik książek #4 - stosik urodzinowy

Stosik książek #4 - stosik urodzinowy

Dziś 14 urodziny. Oczywiście prezenty w postaci książek. Z tego co się dowiedziałam zostały one zakupione wcześniej. Ale dopiero na urodziny dostałam. Plus oczywiście kasa na książki wybrane dowolnie. Wybór był prosty. W tym lub następnym tygodniu kurier przyniesie mi pakiet Igrzyska Śmierci.

Mój stosik na kwiecień i chyba maj prezentuje się następująco.
Zacznę od góry.
1. Nocna Zmiana - Stephen King (King to King i chcę to przeczytać)
2. Blask Księżyca - Rachel Hawthorne
3. Pełnia Książęca - j.w. (o książkach nie słyszałam, ale przeczytam)
4. Inne Anioły - Lili St. Crow (dostałam od brata, bo tam leżały do dziś książki i jemu się podoba)
5. Dracula: Nieumarły - Dacre Stoker i Ian Holt (to samo co wyżej)
6. Misja Ambasadora - Trudi Canavan (książka zapożyczona od brata ciotecznego)
7. Łotr - Trudi Canavan (książka także pożyczona od brata)

Sen - Lisa McMann

Tytuł: Sen
Autor: Lisa McMann
Seria: Sen
Tom: 1
Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 174
Opis wydawnictwa:
Mroczny paranormalny dar i miłość dwojga nastolatków w pierwszej powieści bestsellerowej lirycznej i wywołującej dreszcz grozy trylogii.
Siedemnastoletnia Janie widzi cudze sny. Wciągana w nie wbrew własnej woli, staje się przymusowym świadkiem rozgrywających się w nich wydarzeń.
Pewnego dnia do klasy przychodzi nowy chłopak... który potrafi kontrolować sny. Ale nawet on może okazać się bezradny, gdy Janie trafi w środek koszmaru. Po raz pierwszy jest kimś więcej niż obserwatorką czyichś makabrycznych fantazji. Jest ich uczestniczką...



Książka Sen opowiada historię siedemnastoletniej Janie, która z niewyjaśnionych przyczyn widzi sny innych ludzi. W liceum jej koledzy coraz częściej zaczynają zasypiać. Janie coraz częściej wpada w ich sny. Pewnego wieczoru jej przyjaciółka Carrie i jej chłopak Stu zabierają ją na imprezę. Dziewczyna nie jest tam zbyt szczęśliwa i opuszcza miejsce balu. Gdy wychodzi z Sali gimnastycznej uderza jakiegoś chłopaka w brzuch. Po paru minutach zostaje podwieziona przez Cabela do jej domu na deskorolce. 

W dniu rozpoczęcia drugiej klasy liceum w szkole pojawia się nowy uczeń. Uściślając, nie jest nową osobą. Jest to Cabel, który przeszedł metamorfozę. Pewnego dnia klasa Janie jedzie do Kanady. W autobusie zostaje bombardowana snami uczniów. Zajmuje się nią Cabe. Pomaga jej przejść przez najgorsze sny. Po powrocie z wycieczki zajmuje się nią na nauce własnej w bibliotece. Zaczynają ze sobą chodzić. Co jakiś czas się kłócą i godzą. Kilka dni po powrocie z wycieczki Janie udaje chorobę i zwalnia się ze szkoły i usprawiedliwia nieobecność w pracy. Od przyjaciółki dowiaduje się, że jej chłopak Cabel spotyka się z Shay. Kilka dni później Cabel wyjawia jej całą prawdę. Zabiera ją do swojej szefowej, gdzie ta kobieta wyjaśnia jej jego położenie. Janie przyjmuje tą informację. Około Tydzień później policja pakuje do więzienia Carrie i jej chłopaka. Janie jedzie wpłacić za nich kaucję.  Niestety nie ma osiemnastu lat, więc musi coś wymyślić. W poczekalni widzi sen dilera narkotykowego – ojca Shay. Po paru godzinach opowiada to Kapitan.

Sny to nie wspomnienia, Janie. To nadzieje i lęki. Oznaki stresów przeżywanych w życiu. Myślałem, że ty, właśnie ty, będziesz wiedziała, na czym polega różnica. *

Na początku po zobaczeniu objętości książki pomyślałam, że szybko ją przeczytam i nic nie zapamiętam.  Zastanawiałam się, jak szybko zapomnę o wydarzeniach z niej.  Jednak po przeczytaniu zmieniłam zdanie. Książka ma dość ciekawą fabułę. Jest podzielona na rozdziały a tam znajdują się przypisy w postaci dat i godzin. Ciekawie została pokazana postać Cabela. Najpierw obojętny na wszystko nastolatek a potem zakochany w głównej bohaterce chłopak. Opisy snów też są ciekawe. Dobrze są także napisane sceny, gdy Janie traci kontrolę nad swoim ciałem gdy wpada w sny. Początkowo traci wzrok potem czucie w rękach.

Książka nie zrobiła na mnie wrażenia. Po jej przeczytaniu nie powiedziała „Wow, to jest świetne”. Ale nie pomyślałam, że to najgorsza książka jaką czytałam. Książka jest przeciętna. Rzeczy, które mnie wkurzają to to, że książka jest pisana w 3 os. l.p w czasie teraźniejszym (np. "Janie patrzy badawczo na jego twarz"**).  Większość książek, tróje są pisana w 3 osobie jest w czasie przeszłym (np. Zobaczyła go). Jednak to nie wpływa na całokształt książki. Drugą rzeczą jest to, że na początku krótko opisany jest czas, gdy miała 17 lat, potem odpowiednio gdy miała  8, 13, 15, 16 i 17 lat. Jednak to w niczym nie przeszkadza. Wszystko łączy się w spójną całość.

Książkę oceniam na 6/10.

* cytat  ze strony 105
** cytat ze strony 130
Copyright © 2014 Chwila dla książki , Blogger